W Bochni wykryto nieprawidłowości związane z użytkowaniem specjalistycznego sprzętu przez strażaków.
Jak wynika z ustaleń dziennikarzy RMF FM podnośnik, który zazwyczaj używany jest w celach gaśniczo-ratowniczych, miał być wykorzystywany m.in. do przycinania i pielęgnacji zieleni na prywatnych posesjach. Ponadto komendant posesji miał czerpać z tego dodatkowe korzyści finansowe.
Sprawa ujrzała światło dzienne poprzez kontrolę, jaka przeprowadziła Wojewódzka Państwowa Straż Pożarna. W komunikacie czytamy mi.n., że: "Kontrola wykazała nieprawidłowości, do których zaliczyć można m.in., alarmowanie jednostek OSP wyłącznie telefonicznie bez użycia systemu selektywnego alarmowania. Wśród przenalizowanych zdarzeń stwierdzono również przypadki niezasadnego dysponowania podnośnika. Były to przypadki dysponowanie SHD 25 do wcześniej umówionych zdarzeń związanych z usuwaniem drzew lub ich części będących w kompetencji innych podmiotów i traktowanie ich jako działania ratownicze".
Komendant potwierdza, że podnośnik był wykorzystywany w zgłoszeniach dotyczących zwisających gałęzi.Dodaje również, iż sprzęt ten jest bardzo awaryjny.
Komenda wojewódzka nie podjęła żadnych innych działań. Postępowanie w tej sprawie po anonimowym zgłoszeniu wszczęła Prokuratura Rejonowa w Tarnowie.
Źródło:www.rmf24.pl