Jak się okazało, konieczna była pomoc strażaków i ratowników medycznych.
Do wypadku doszło 10-go czerwca w fabryce firmy Mars Wrigley w Stanach Zjednoczonych w Pensylwanii w mieście Elizabethtown. Dwóch pracowników firmy w niewyjaśnionych okolicznościach wpadło do zbiornika z ciepłą, płynną czekoladą. Jak poinformowano, zbiornik nie był głęboki, jednak wydobycie ich bez interwencji służb okazało się niemożliwe. Strażacy musieli rozciąć zbiornik, aby wyciągnąć pracowników fabryki.
Poszkodowani trafili do szpitala, jeden został przetransportowany helikopterem, a drugi karetką pogotowia.
Firma Mars Wrigley oświadczyła: - Potwierdzamy, że dwie osoby wydobyto ze zbiornika; są poddane leczeniu. Bardzo dziękujemy służbom ratunkowym za szybkie przybycie i pomoc.
źródło: polskatimes.pl